studia
Studia â kto dziĹ ich nie ma skoĹczonych ? DziÄki olbrzymiemu wrÄcz zapotrzebowaniu na rynku pracy na osoby legitymujÄ ce siÄ wyksztaĹceniem wyĹźszym, jak grzyby po deszczu na przeĹomie tego i ubiegĹego stulecia zaczÄĹy wyrastaÄ prywatne szkoĹy wyĹźsze, a uczelnie publiczne otwieraĹy coraz wiÄcej kierunkĂłw i przyjmowaĹy coraz wiÄcej studentĂłw. DoprowadziĹo to w konsekwencji do tego, Ĺźe obecnie wiÄkszoĹÄ kierunkĂłw ma bardzo niski poziom, a studenci traktowani sÄ nie jak kandydaci do posiadania wiedzy, a jak ĹşrĂłdĹo dochodu.